Miejski casual – czasy, a styl mężczyzny…

Dzień dobry,

wcale nie tak dawno temu na ulicach widywaliśmy zadbane, eleganckie kobiety i całkiem przeciętnych panów. Większość z nich ubrana dość przypadkowo, bez analiz i szczególnej troski o kompozycję wizerunku. Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Elegancki mężczyzna na ulicy jest widokiem częstym i powszechnym. Co się zmieniło?

Z szacunku do pracy

Trendy z całą pewnością odmieniło życie zawodowe Polaków. Styl korporacyjny, wysokie stanowiska i idący za nimi prestiż sprawiły, że stylowy mężczyzna nie tylko musi, ale również chce dobrze wyglądać w pracy. Szanując pracodawcę, pracę – samą w sobie oraz współpracowników, panowie dbają o wizerunek. Dobrze ubrani faceci przemierzają więc rano miasto w eleganckich koszulach i dobrze skrojonych garniturach. Nie zapominają również o stylowych dodatkach. Jedwabny krawat, poszetka, modna fryzura – starannie komponują wizerunek, dopinając szczegóły na ostatni guzik.

Dress code – coraz mniej potrzebny

W wielu firmach, dbający o wizerunek firmy pracodawcy odgórnie określają dress code. Ponieważ jednak panowie w ogromnej większości ubierają się dobrze, elegancko i stosownie do swoich stanowisk, przestaje to być konieczne. I choć różne stanowiska wymagają odmiennej oprawy, to wizerunkowa rewolucja pogalopowała pędem przed siebie, zmieniając na korzyść bardzo wiele.

Uczymy się od najlepszych

Doskonale sobie radzimy, czerpiąc inspirację z najlepiej ubranych ulic świata. Podglądamy międzynarodową elegancję podczas kształcących podróży. Zaglądamy na blogi i wykorzystujemy zasoby internetu, ucząc się od tych, którzy wyglądają świetnie. Zdajemy sobie już doskonale sprawę z tego, że troska o poprawny wygląd przekłada się na odbiór osoby. Rozumiemy wagę własnego wizerunku. No i umiemy czerpać z niego tak ważną w życiu pewność siebie.

Niezastąpieni Włosi

Niekończącym się źródłem inspiracji modowych wciąż pozostają doskonale ubrani Włosi. Odważne połączenia kolorystyczne, szale z jedwabiu, modalu lub modalu z jedwabiem, paisley’e, bogate desenie kwiatowe i roślinne, no i nieśmiertelne „medaliony” we włoskim wydaniu. Włosi bez wątpienia wiedzą, jak zrobić wrażenie. Perfekcyjnie dopasowane koszule, genialnie dobrane marynarki z poszetką w brustaszy, które na czas lunchu zostają w biurze, doskonale skrojone spodnie i piękne buty.

Możemy się od nich uczyć nie tylko kompozycji wizerunku do pracy, ale również inspirować się stylem w godzinach wolnych. Rodzinne wyjścia z przyjaciółmi do tętniących życiem trattorii… A tam, białe koszule, marynarki z szerokimi lub ostrymi klapami, chinosy lub jeansy i dobrane idealnie loafers’y czy mokasyny. Na twarzach zarażające energią uśmiechy i gwarne, pełne ekspresji rozmowy – potrafią cieszyć się życiem, doceniać chwile i są pewni siebie. Tego wszystkiego warto się od nich uczyć.

Wizerunek stylowego mężczyzny w Polsce

To bardzo fajne, że obserwujemy i czerpiemy z obserwacji to, co najlepsze. Dobrze ubrany facet w pracy i tak samo świetnie wyglądający, choć w innej stylizacji – na wieczornej kolacji. Panowie nauczyli się kompozycji, doboru dodatków. Wiedzą, że każdy szczegół ma znaczenie, korzystają ze wsparcia stylistów fryzur i coraz częściej interesują się modą. Dzięki niej, kreują nie tylko wizerunek, ale również życiową postawę, w której o każdym szczególe decydują sami, nie pozostawiając nic przypadkowi. Aż miło patrzeć!

Do miłego…

Mariszka