Dzień dobry,
poprzednio przedstawiłam zdjęcia, na których króluje elegancka koszula – podstawowy element męskiej garderoby. Praktycznie możemy ją nosić od świtu do nocy przez 365 dni w roku – nie obowiązuje tu sezonowość.
Jakie powinny to być koszule? To już będzie zależeć od Waszych preferencji. Jednakże proszę pamiętać, aby przy zakupie koszuli nie oszczędzać i nie szukać okazji, bo może się to okazać chybionym zakupem. Koszulę zakładamy bezpośrednio na ciało, tak jak bieliznę. Wybierając bieliznę, decydujemy się na bawełnianą i w przypadku koszuli dobrze jest zachować te same standardy.
Zwolennicy luzu i swobody powiedzą, że elegancka koszula na co dzień wygląda dość „sztywniacko”
Uwierzcie mi, że niekoniecznie. Koszula jest wykonana z bawełny, jak każdy podkoszulek, z tym, że na pewno mężczyzna zdecydowanie lepiej prezentuje się w koszuli, niż w najładniejszym T-shircie.
Dodatkową zaletą koszuli jest jej żywotność – to minimum trzy lata. W tym przypadku koszula wygrywa z T-shirtem. Trudno sobie wyobrazić, aby bawełniany podkoszulek idealnie wyglądał po trzech latach noszenia. Nie ma na to szans. Po kilkudziesięciu praniach jest powyciągany, szwy są poprzekręcane, a kolory wyblakłe. Koszula natomiast, jak dobrze ją się wypierze i starannie wyprasuje, będzie wyglądała jak nowa, mimo, że również zaliczyła kilkadziesiąt kąpieli wodnych w bębnie pralki.
Dzisiaj na zdjęciach kilka koszul Tudora w podstawowych kolorach i fasonach. W większości występuje tu kołnierz kent – najbardziej uniwersalny, który polecam prawie do każdej stylizacji. Koszule Tudora, które rekomenduję, mają dwa fasony: slim line dla szczupłych panów i regular dla panów o „słusznej” wadze. Proszę pamiętać, że elegancką koszulę zawsze wkładamy do spodni, nigdy na wierzch – ten przywilej zachowajmy dla koszul sportowych.
Na zakończenie temat, o którym myślałam, że nie istnieje, a jednak…
Uczestniczyłam ostatnio w różnych uroczystościach i z przykrością muszę stwierdzić, że po wyeliminowaniu białych skarpet, nie należy pasować. Jest bowiem jeszcze sporo do zrobienia, chociażby w temacie koszuli.
Do czego zmierzam?
Pierwszy przykład to komunie. Komunie odbywają się w maju, który jest ciepłym, słonecznym miesiącem. Mimo, że pogoda nie ma znaczenia przy eleganckich stylizacjach, niestety zauważyłam w kościele sporo panów w koszuli z krótkim rękawem.
Drugie zobrazowanie problemu to różne uroczystości rodzinne, w które obfitują miesiące wakacyjne. Tu też, będąc na przyjęciu weselnym w lipcu, wśród gości dostrzegłam panów w koszuli z krótkim rękawem pod garniturem – bo gorąco…
Nie, moi drodzy Panowie! Wasz egoizm nie może brać góry. Proszę uszanować ten wyjątkowy dzień i dostosować ubiór do rangi uroczystości, a nie do pikniku.
Pamiętajmy… Zawsze, ale to zawsze obowiązuje długi rękaw przy eleganckiej koszuli – nie ma alternatywy. Wysokie temperatury nie są tu żadnym usprawiedliwieniem
Może większość z Was jest zdziwiona, że poruszyłam tak prozaiczny temat, ale dopóki ten problem istnieje, dopóty należy o tym mówić i pisać, aż go całkowicie wyeliminujemy.
Do miłego…
Mariszka